Szanowni Państwo,
w dzisiejszej odsłonie cyklu „Rentgen Historyka” składamy na Wasze ręce artykuł autorstwa Mateusza Gralaka – studenta historii I roku II stopnia.
Tekst dotyczy roli matki w utrwalaniu polskiej tożsamości narodowej w dobie zaborów. Oto abstrakt:
Wiek XIX i czas zaborów stanowiły dla tożsamości narodowej Polaków okres
niezwykle ciężki, charakteryzujący się licznymi walkami o jej utrzymanie na wielu
płaszczyznach. Z jednej strony był to czas konspiracji i powstań narodowych i bojów przeciw
zaborcom o utrzymanie przez Polaków swych praw i wolności. Klęski tych zrywów
skutkowały jednak przymusową emigracją znacznej liczby Polaków, licznymi deportacjami
powstańców, a także represjami w kwestii autonomii ludności polskiej, tak politycznej, jak i
kulturowej, co znacząco osłabiało możliwości uczestnictwa polskiej ludności w życiu tak
społecznym, jak i politycznym na ziemiach polskich. Z drugiej strony ludność polska musiała
stawić czoła surowej polityce kulturowej państw zaborczych, której to przejawem były m.in.
starania o likwidację odrębności narodowej Polaków, co było szczególnie widoczne w
zaborze pruskim i rosyjskim. Postępująca tam germanizacja i rusyfikacja sprawiała, że
ludność polska nie mogła w przestrzeni publicznej uczestniczyć we własnej kulturze, w
szkołach pozbawiano ją możliwości nauki języka polskiego i historii Polski, a nawet nie
mogła posługiwać się językiem macierzystym w oświacie i w życiu publicznym. Zjawisko to
było tym niebezpieczniejsze, że zagrażało ono kolejnym pokoleniom Polaków, narażonych na
utratę swej tożsamości narodowej. W związku z niemożnością rozwijania swej kultury,
języka i historii w sferze publicznej, ciężar wychowania patriotycznego ludności polskiej
spadł na domy rodzinne, zamknięte przed polityką narodową zaborców, w których to mogły
być spokojnie pielęgnowane język i tradycja polska, przekazywana coraz to młodszym
pokoleniom.
Całość jak zawsze dostępna pod linkiem: